Piłka ręczna

Piotrcovia pokonała Start Elbląg

Szczypiornistki Piotrcovii Piotrków Trybunalski po zaciętej walce pokonały 34:33 zespół Startu Elbląg. Świetny mecz rozegrała Lucyna Sobecka, która 9 razy trafiała do bramki rywalek. Dzięki tej wygranej piotrkowianki zrównały się punktami z piątym w tabeli MKS-em Gniezno. Do końca sezonu zespołowi trener Pasci zostały jeszcze dwa mecze – oba z rywalem z Gniezna.

Wyrównana pierwsza połowa

Po wyrównanym początku meczu piotrkowianki oddały inicjatywę rywalkom. Start wyszedł na prowadzenie 6:4. Po piętnastu minutach gry przyjezdne prowadziły już 9:6 i zapowiadało się na kolejny nieudany mecz podopiecznych trenera Horatiu Pasci. Bramki Ausry ArcisevskajejSary Szczukockiej poderwały jednak zespół gospodyń do walki i na tablicy wyników był remis 9:9.

Przy stanie 1:1 w 21. minucie czerwoną kartkę ujrzała Joanna Waga i musiała opuścić plac gry. Przyjezdne znów wyszły na dwubramkowe prowadzenie, ale dwa trafienia Oliwii Domagalskiej pomogły Piotrcovii wyrównać (13:13). Przed przerwą elblążanki znów prowadziły (14:16), a gol Lucyny Sobeckiej z rzutu karnego ustalił wynik pierwszej połowy na 16:15 dla Startu.

Miały przewagę, ale wygrały po nerwowej końcówce

Na początku drugiej połowy świetnie rzuty karne wykonywała Lucyna Sobecka i Piotrcovia wyszła na prowadzenie 18:17. Gra była bardzo wyrównana, raz jedna, raz druga drużyna była na prowadzeniu. Po trafieniu Patrycji Nogi było 22:21 dla gospodyń. Na 15 minut przed końcem meczu trafiła Romana Roszak i Piotrcovia prowadziła znów jedną bramką 24:23. Gdy dwukrotnie trafiła Karolina Mokrzka i poprawiła Noga gospodynie wyszły na prowadzenie 27:24.

Cztery minuty przed końcem po kolejnym trafieniu Roszak było 31:28 dla podopiecznych trenera Pasci. Przyjezdne za wszelką cenę dążyły do wyrównania i po bramce Pauliny Kuźmińskiej złapały kontakt (32:31). Na dwie minuty przed końcem do bramki rywalek trafiła Lucyna Sobecka, ale Start odpowiedział bramką Kużmińskiej. Trener Pasca poprosił o przerwę. Po niej w ostatniej minucie do bramki rywalek trafiła Daria Grobelna i było 34:32. Rywalki w ostatniej akcji odpowiedziały jeszcze trafieniem Oliwii Szczepanek, ale nie zdążyły już doprowadzić do wyrównania. Piotrkowianki wygrały 34:33 i wciąż mają duże szanse na zajęcie 5. miejsca w tym sezonie.

Piotrcovia Piotrków Trybunalski – Start Elbląg 34:33 (15:16)

Piotrcovia: Suliga, Sarnecka – Sobecka (9), Aricesevsakaja (5), Mokrzka (4), Domagalska (4), Roszak (4), Noga (3), Grobelna (2), Szczukocka (2), Królikowska (1), Waga, Mielewczyk i Polaskova

źródło: inf. własna

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie