Piłka nożna

III liga: To jest ten sezon w Skierniewicach

Jak obchodzić okrągły jubileusz istnienia klubu – to najlepiej z przytupem! Wiedzą coś o tym w Skierniewicach, gdzie miejscowa Unia, tegoroczna 80-latka, wywalczyła awans do Betclic 2. Ligi. Podopieczni Kamila Sochy dokonali tego kilka miesięcy po świetnych występach w innych rozgrywkach – Pucharu Polski.

Ściągnęli kibiców na trybuny

– Ten awans to zasługa całego zespołu. Z pełną świadomością mogę powiedzieć też, że nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie kibice i osoby, które od początku wspierały ten projekt – mówi trener Unii Kamil Socha, który wprowadził klub z 45-tysięcznych Skierniewic do drugiej ligi. Jego zespół nie pozostawił nic przypadkowi. Unia kończyła pierwszą część sezonu III ligi grupy I jako lider tabeli. I utrzymała prowadzenie do samego finiszu. Piłkarze Unii nie dali się wyprzedzić goniącym jej Legii II Warszawa oraz ŁKS-owi Łomża m.in. dzięki świetnej postawie w rundzie wiosennej. W niej także okazali się najlepsi w całej stawce. Chociaż sezon jeszcze trwa, to żadna drużyna nie zanotowała tylu zwycięstw, co Unia. Bardzo dobrze skierniewiczanie radzili sobie w obronie, będąc w tyłach zespołem bardzo konsekwentnym i tracącym mało bramek. Awans zespołu stał się faktem na dwie kolejki przed finiszem rozgrywek.

O tym, ze forma i awans Unii nie wzięły się znikąd, świadczy również postawa piłkarzy Sochy w Pucharze Polski. W nim dotarli do 1/8, przegrywając na tym etapie z Ruchem Chorzów – późniejszym półfinalistą. Za to we wcześniejszych rundach skierniewiczanie wyeliminowali dwie ekipy z ekstraklasy – Motor Lublin (po rzutach karnych) oraz GKS Katowice (2:1). Te wyniki oraz oddanie do użytku nowego stadionu w mieście wiosną 2024 sprawiły, że w Skierniewicach zapanowała moda na Unię. Miało to odzwierciedlenie we frekwencji oraz tego jak lokalna społeczność traktowała drużynę. – Dużym sukcesem jest przede wszystkim fakt, że udało nam się ściągnąć na trybuny mieszkańców Skierniewic. Nie przypominam sobie imprez sportowych, kulturalnych czy jakichkolwiek innych, które potrafiłyby ściągać na trybuny aż taką liczbę ludzi, jak nasze mecze. Bardzo mnie to cieszy, bo od samego początku założeniem klubu było zjednoczenie społeczności Skierniewic. Żeby dawała nam ona powody do jeszcze większej determinacji w grze. Tak się właśnie dzieje – mówił Socha w rozmowie ze sport.fakt.pl.

Awans w lidze, świetnie w Pucharze Polski

Unia w pełni zasłużenie została uznana rewelacją Pucharu Polski sezonu 2024/25. Ale rewelacyjnie to dopiero było. Czas pokazał, że piękna przygoda z „Pucharem Tysiąca Drużyn” była siłą napędową drużyny w III lidze. Jak już skierniewiczanie wyczuli moment, to nie zeszli z obranego kursu. Tym samym w roku obchodów 80-lecia istnienia klubu, piłkarze osiągnęli największy sukces w historii Unii. – Runda, która jest za nami, jest też efektem tego, jak graliśmy już na wiosnę. Zajęliśmy drugie miejsce w lidze za Pogonią Grodzisk Mazowiecki i już wtedy było widać, że zespół zmierza w dobrym kierunku. Udało nam się dokonać fajnych transferów i efekt było widać na boisku – opowiadał Socha.

Ten 54-letni szkoleniowiec Unię prowadzi drugi sezon. I na jednym sukcesie wcale nie musi poprzestać. Skierniewiczan bowiem czeka jeszcze rywalizacja w finale wojewódzkiego Pucharu Polski. – Awans jest nasz! Dziś zapisaliśmy złotymi zgłoskami nowy rozdział w historii skierniewickiego sportu. Pomimo bezbramkowego remisu z Legią II, to był jeden z najpiękniejszych piątków na Stadionie przy ulicy Pomologicznej. Atmosfera, energia i piękna feta na zakończenie sezonu – tego nie da się opisać, to trzeba było przeżyć! Z całego serca dziękuję zawodnikom, trenerom, całemu sztabowi szkoleniowemu, działaczom, wolontariuszom i każdej osobie zaangażowanej w życie klubu. Ogromne ukłony kieruję również w stronę kibiców! To dzięki Wam stadion tętnił życiem, to Wy ponieśliście drużynę do awansu. Wasza pasja tworzy historię! Ten sukces to więcej niż tylko sportowy awans. To symbol determinacji i marzeń, które się spełniają. Unia – dziękujemy, jesteście inspiracją! – napisał prezydent Skierniewic Krzysztof Jażdżyk.

źródło: laczynaspilka.pl

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie