Siatkówka

Bolesna włoska lekcja siatkówki dla Budowlanych

Siatkarki PGE Grot Budowlanych Łódź nie były w stanie nawiązać walki w rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzyń z włoskim Savino Del Bene Scandicci. Rywalki wygrały w trzech szybkich setach, a ich dominacja nie była nawet przez moment zagrożona. Łodzianki tym meczem zakończyły europejską przygodę w tym sezonie. Udaną, bo awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń należy uznać za sukces.

Awans rozstrzygnięty w dwóch setach

Łodzianki kiepsko weszły w to spotkanie i trener Maciej Biernat poprosił o przerwę już przy stanie 4:0 dla gospodyń. Po niej zespół Budowlanych się przebudził, jednak musiał odrabiać kilkupunktową stratę z początku meczu. Po ataku Terry Enweonwu było 10:7 dla gospodyń, ale włoski zespół nie dawał się dogonić. Świetnie zagrywała Jekaterina Antropowa i Savino Del Bene powiększyło jeszcze swoją przewagę (16:10). Łodzianki znów odrobiły część strat (15:19), aktywne w ataku były Enweonwu i Paulina Damaske, jednak w końcówce gospodynie nie dały się już dogonić. W końcówce nie dały łodziankom większych szans i wygrały pewnie 25:17.

W drugim secie na zagrywkę weszła Emma Graziani i zeszła z niej dopiero przy stanie 5:1 dla gospodyń. Wicemistrzynie Włoch dominowały w każdym elemencie i powiększały swoją przewagę. Przy stanie 10:4 dla rywalek trener Biernat wykorzystał druga już przerwę w tym secie. Nieliczne dobre ataki Pauliny Damaske nie był w stanie odwrócić losów tego meczu – po ataku Lindsey Ruddins włoski zespół prowadził już 14:9, a w kolejnej akcji łodzianki popełniły… błąd ustawienia. Po ataku Jekateriny Antropovej gospodynie miały już 8 punktów przewagi (20:12) i pewnie zmierzały ku wygranej w tej partii. Drużyna ze Scandicci znów pewnie wygrała do 17 i rozstrzygnęła w ten sposób kwestię awansu do półfinału.

Zmiany w obu zespołach

Obaj trenerzy na trzeciego seta dokonali zmian w składach, ale obraz gry nie uległ zmianie. Po ataku Giulli Mancini gospodynie prowadziły już 5:2 i przez długi czas utrzymywały kilkupunktową przewagę. Po asie serwisowym Terry Enweonwu było 12:9 dla gospodyń. Potem łodzianki zmniejszyły straty do dwóch punktów (12:14). Gospodynie jednak szybko odbudowały swoją przewagę (19:14) i trener Biernat wykorzystał ostatnią przerwę. W końcówce już niewiele się mogło zmienić. Włoski zespół potwierdził swoją ogromną przewagę i pewnie wygrał trzeciego seta do 16 po ataku Anny Kotikovej.

MVP: Brenda Castillo

Savino Del Bene Scandicci – PGE Grot Budowlani Łódź 3:0
(25:17, 25:17, 25:16)

Budowlani: Drużkowska (3), Lisiak, Planinsec (5), Enweonwu (11), Grabka (1), Damaske (11), Łysiak (libero) oraz Wilińska, Wenerska (1), Różyńska (1), Sobolska-Tarasova (2), Drosdowska (libero) oraz Manyang (2)

Czy Zbigniew Bartman poprowadzi siatkarki ŁKS-u do mistrzostwa?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

źródło: inf. własna

Bartosz Wencław

Podobne wiadomości

Copyright © 2025 Łódzki Portal Sportowy. Wszystkie prawa zastrzeżone
Wykonanie