Piotrcovia zagra w czwartek, dwa mecze ChKS PŁ
Szczypiornistki Piotrcovii Piotrków Trybunalski po krótkiej przerwie wracają na parkiet i w czwartek powalczą o punkty w meczu z KPR Gminy Kobierzyce. Jeśli piotrkowianki chcą jeszcze włączyć się do walki o 4. miejsce w tym sezonie, muszą ten mecz wygrać. W I lidze lider tabeli grupy C ChKS PŁ zagra w środę we własnej hali z AZS AWF Warszawa, a w niedzielę łodzianki wyjadą na mecz do Lublina. ChKS PŁ jest coraz bliżej wygrania grypy C i walki o awans do Ligi Centralnej.
Piotrcovia wraca do gry
Mecz Piotrcovii z KPR Gminy Kobierzyce rozpocznie rundę rewanżową w grupie mistrzowskiej i będzie jednocześnie rewanżem za pojedynek z 12 marca kiedy to popularne Kobierki wygrały z zespołem trenera Horatiu Pasci 28:22. Piotrcovia chcąc myśleć jeszcze o zajęciu czwartego miejsca na koniec sezonu musi już do końca rozgrywek regularnie punktować. Do rozegrania zostało sześć meczów (3 domowe i 3 wyjazdowe).
Zespół z Piotrkowa Trybunalskiego odpoczął kilka dni po przegranej w Elblągu i przygotowywał się do spotkania z Kobierzycami. Piotrcovia chce to spotkanie wygrać i przełamać złą serię meczów w grupie mistrzowskiej. – Najważniejsze jest to, aby zagrać dobrze w obronie. W Elblągu straciłyśmy aż 32 bramki, a to za dużo. Do końca rozgrywek jeszcze zostało sześć meczów. Pokazałyśmy już, że jesteśmy w stanie powalczyć w tej lidze ze wszystkimi i do końca będziemy chciały wygrywać mecze i tym samym piąć się w górę tabeli – zapowiada Lucyna Sobecka.
W sobotę mecze decydujące o utrzymaniu
Kluczem do sukcesu będzie z pewnością znalezienie recepty na Beatę Kowalczyk, która przeciwko Piotrcovii regularnie rozgrywa doskonałe mecze. Najstarsza zawodniczka ligi zamurowała bramkę w ostatnim kwadransie marcowego pojedynku w Kobierzycach. Miejmy nadzieję, że zawodniczki Piotrcovii wyciągnęły wnioski i spotkanie będzie wyglądało inaczej.
Również w czwartek prowadzące w tabeli Zagłębie Lubin zmierzy się z MKS-em Gniezno. Dzień później Start Elbląg podejmie MKS Lublin. Dwa ostatnie mecze w grupie spadkowej rozegrane zostaną w sobotę. Szczypiorno Kalisz podejmuje Sośnicę Gliwice i aby myśleć o utrzymanie musi ten mecz wygrać i liczyć na wygraną Ruchu Chorzów z Młynami Stoisław Koszalin. Sośnica jednak w przypadku porażki w Kaliszu i porażki Ruchu może niespodziewanie znaleźć się na miejscu barażowym. Każdy oprócz chorzowskiego Ruchu ma jeszcze o co walczyć i emocje z pewnością będą do samego końca.

ChKS PŁ blisko turnieju finałowego
W rozgrywkach grupy C I ligi piłki ręcznej kobiet ChKS PŁ stoi przed ogromną szansą wygrania swojej grupy i walki o awans do Ligi Centralnej. Przed łodziankami jeszcze trzy spotkania, z czego dwa rozegrają w tym tygodniu. Obecnie ChKS ma 4 punkty przewagi nad ROKiS Radzymin Marcovią Marki i sześć punktów więcej od SPR Handball Rzeszów. Rzeszowianki w końcu się potknęły i jeśli podopieczne Agnieszki Kowalskiej i Piotra Kacprzaka wygrają wszystkie trzy pozostałe mecze, to bez oglądania się na wyniki innych druzyn wygrają grupę C. A potem turniej mistrzów i walka o awans do Ligi Centralnej.
Najpierw jednak trzeba udowodnić swoją wyższość na boisku. Już w środę o g. 18:30 w ramach 20. kolejki łodzianki podejmować będą AZS AWF Warszawa. Rywalki to obecnie 9. zespół tabeli grupy C. W niedzielę w 21. kolejce ChKS PŁ zagra na wyjeździe z SMS ZPRP I Lublin, który obecnie zajmuje ósme miejsce w tabeli. W obu tych meczach zawodniczki Chojeńskiego Klubu Sportowego będą faworytkami i wszyscy liczą na komplet punktów.
I LIGA
ChKS PŁ Łódź – KS AZS AWF Warszawa (środa, 23.04, g. 18:30)
SMS ZPRP I Lublin – ChKS PŁ Łódź (niedziela, 27.04, g. 16:00)
Zobacz również:
Kalendarz wydarzeń sportowych z udziałem drużyn z woj. łódzkiego
źródło: inf. własna